piątek, 24 maja 2013

Pokaz kolekcji Żanety w klubie Kosmos czyli mało gadania a dużo zdjęć i film


 Z okazji dnia kobiet w klubie Kosmos  Radomiu odbył się pokaz mody kolekcji Żanety Głowackiej inspirowanej Origami. Przy okazji moja ekipa miała szansę spróbować pracy na wyższym tempie niż normalnie na sesjach czy ślubie.
Obok samego pokazu powstał także backstage z przygotowań oraz sesja zdjęciowa.

Przy kręceniu filmu z sesji po raz pierwszy nasza ekipa mogła przetestować nowy kran filmowy o długości ramienia ponad 2m
Fotograficznie bylo to standardowe wyposażenie, 2x 400ws i generator 600ws, canon 5Dmk2 z zestawem stałek.
Do filmowania wykorzystaliśmy 550D który to obecnie uważam za jeden z fajniejszych korpusów do filmowania. Pod warunkiem zastosowania odpowiedniego rigu.

Obecnie korzystamy z takiego:

Custom made, specjalnie z myślą o mojej kamerzystce.
Rig w pełni konfigurowalny, długość i wysokość, położenie, rozstaw i kąt pochylenia rączek oraz położenie osi aparatu. Przygotowane miejsce na przeciwwagę, rekorder i dodatkowe zasilanie.
Także dwie długości  (długa widoczna na zdjęciu i krótsza) centralnej podpory rękojeści.

Poniżej backstage oraz nagranie pokazu. Niestety warunki oświetleniowe nie pozwoliły lepiej zarejestrować samej imprezy.



Zdjęcia powstałe w czasie sesji przed pokazem:

    



A o to link do portfolio Żanety:

Szczerze polecam współprace z nią. Świetnie projektuje i wie co chce pokazać swoimi kreacjami.

Pozdrawiam
Edwin


niedziela, 19 maja 2013

Wiosenna sesja z Ewą

Z Ewą umawialiśmy się na sesje już od dość dawna i jakoś nie mogło się złożyć.
Koniec końców korzystając z bardzo ładnej pogody postanowiliśmy spotkać się na małą sesyjkę plenerową.
Ewa jest także świetną makijażystką wiec i to było zapewnione.

Jako oświetlenie został wykorzystany generator 600Ws wraz z dwoma głowicami, jedna wyposażona w parasolkę do miękkiego oświetlenia sceny, drugi to goły ringflash stosowany w zamian za beauty dish do bardziej wyrazistego, twardszego oświetlenia.

Stosuję zasadę ze mając bardzo mocne źródło światła ustawiam je na przekątnej słońca.
Dzięki temu bezpośrednio padające słońce na plecy modelki staje się światłem kontrowym.
Wypełnienie tła i cienie reguluje czasem naświetlania sceny.


Jest to początkowy setup który potem zależnie od sytuacji jest modyfikowany o dodatkowe źródła światła, np. kiedy słońce jest za grubą warstwą chmur i nie rzuca wyrazistych cieni. W takim przypadku nie nadaje sie na światło kontrowe i należy dostawić dodatkowy flash.

Poniżej efekty naszej pracy:






Retusz klasycznie już D&B na 2 krzywe i szara warstwa. 

Ekspozycja:
Iso50 
Dla flash:
t1/125-1/200 f4-8
Dla zastanego:
od -1 1/2EV do  -2 2/3EV w stosunku do flash

Taki system pracy jak przedstawiony w dzisiejszym wpisie wymaga juz niemało doświadczenia a takze wielu dokładnych pomiarów.
Klasyczne podejście czyli: "ustawiamy tak długo aż na LCD aparatu będzie OK" jest możliwe ale zajmuje ogromną ilość czasu. Tak samo ustawianie na histogram niewiele nam mówi.

Już niedługo ruszają wideo warsztaty na których w kolejnych odcinkach pokaże min jak robić portrety i fashion na 4 sposoby:
- bez żadnych modyfikatorów i akcesoriów
- tylko z blendą
- jedną lampą
- dwoma i więcej lampami
a także
- zdjęcia modelkom w nocy
- pomiar światła przy mieszaniu światła zastanego z błyskowym bez światłomierza.

Zapraszam do wysyłania propozycji tematów do wideo warsztatów oraz pytań na jakie mógł bym odpowiedzieć przy okazji warsztatów na:

e.zielinski@mailplus.pl


Pozdrawiam
Edwin (and Team)





poniedziałek, 13 maja 2013

Trzy odsłony Żanety i skąd wziąć kolorowe filtry prawie za darmo.

Portretowa sesja Żanety i DIY filtry kolorowe niemal za darmo.

Żanetę poznałem przy okazji pomocy  jej w przygotowaniu pokazu jej kolekcji w klubie Kosmos.
Tym razem jednak zamiast projektować Żaneta sama modelowała w tej sesji, zajęła się też wizażem i częścią stylizacji.

W sesji tej po raz pierwszy użyłem swoich DIY kolorowych filtrów do lamp, o których to będzie mowa na końcu dzisiejszego posta jak je zdobyć za kilka groszy ( max kilka złotych) i które pasują na lampy studyjne nie tylko na lampy aparatowe.

Pierwsza fota to wykorzystanie podwójnego jednostronnego światła mieszane twarde z miękkim i dwóch lamp efektowych z głęboko pomarańczowym filtrem.




Drugie zdjęcie to koncepcja Ice & Fire z wykorzystaniem dwóch przeciwstawnych filtrów kolorystycznych.
Oświetlenie bardzo podobne jednak do uzyskania takiego efektu bylo potrzeba bardzo duzo precyzji w ustawiniu światła głównego

Oprócz tego na efekt finalny składa się łącznie 46 warstw w tym 6 warstw D&B. Samo lewe oko składa się z 9 warstw.




Ostatni setup to wykorzystanie 5 lamp. Główne światło to dwie lampy w układzie clam-shell, dwie lampy efektowe z tyłu i jedna lampa na tło. Trudność polegała na zbalansowaniu tak świateł żeby uniknąć drastycznego prześwietlenia tylu oraz stworzenie delikatnych spadków kontrastu spowodowanych pracą pod światło bez tworzenia się flar.






















Warto dodać ze na strój z pierwszego zdjęcia w tym secie powstał częściowo jako DIY gdyż do gorsetu od spodu zostało dopięte na wsuwki około 5m. tiulu i sztuczny kwiat.

DIY Filtry efektowe na lampy studyjne.
Ostatnio całkiem przypadkiem odkryłem jak za przysłowiowe grosze zdobyc filtry efektowe na lampy studyjne.
Mianowicie do tego celu świetnie nadają się foliowe kolorowe opakowania na płyty CD.
Dokładnie takie jak te:

Pozdraiam
Edwin Zieliński