poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Bueno Beauty/Commercial i co nieco o świetle blisko-daleko (Light Falloff).

Dla porównania z ostatnim wpisem gdzie Canonem 550D robiłem sesję beauty, postanowiłem pokazać podobną sesję robioną 5DmkII

Po raz drugi pracowaliśmy z genialną Ewą Staniszewską, modelką i świetną makijażystką.
Tym razem pomysłem było wykonanie sesji zegarkowej mojej mini kolekcji.



 

Podporą sesji byl Canon 5D z obiektywem 85mm
Za główne światło odpowiadał daleko odstawiony softbox - okta oraz kontry

Należy zwrócić uwagę że twarde światło a daleko odstawiony softbox to dwa zupełnie różne efekty.
W dużym uproszczeniu odsuwając źródło światła od obiektu staje się ono światłem twardszym jednakże ciągle jest to opis niepełny. Światło takie faktycznie wyrysowuje ostrzejsze cienie jednak w takim wypadku dochodzi coś co nazywamy "light-falloff" czyli to jak szybko światło zamienia się w cień i w jaki sposób (gradient).

Najbardziej ogólnie: im źródło światła dalej od obiektu tym przejście światło-cień ma bardziej jednolitą i gładką formę.

Bardziej obrazowo: jeżeli źródło światła umieścimy blisko obieku i ekspozycję ustawimy na +/- 0Ev korekty (czyli ekspozycja poprawna) to tło będące za obiektem będzie niedoświetlone o, załóżmy, -3EV.
Teraz jeżeli damy  daleko umieszczony np softbox mający relatywnie taką samą wielkość (jest tyle większy ile dalej) to zachowamy wybraną przez nas twardość światła ale zmieni się jego "light-falloff" mianowicie:
jeżeli ten sam obiekt co wcześniej znów naświetlimy na +/- 0EV korekty to tym razem tło bedzie niedoświetlone o -2/3ev.

Dzięki temu można rozgraniczyć duży softbox daleko dający twarde światło z długim light-falloff od twardego swiatła (BD lub czasza) blisko z krótkim light-falloff jako dwa źródła światłą dające zupełnie różne efekty.

Zachęcam do własnego eksperymentowania.

Pozdrawiam
E.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz