poniedziałek, 28 stycznia 2013

Ślubne wspomnienie 2012r

Jako że przygotowuję właśnie poradnik odnośnie 3 metod fotografowania przedmiotów o czym już wspominałem w poprzednim wpisie, nie mam czasu na przygotowanie i publikację zalegających na twardym dysku sesji. Czekam też na tablet graficzny Wacom-a który w teorii ma ułatwić i jeszcze usprawnić mój retusz. Czy tak będzie i jak wygląda przejście z myszy (którą też nota bene dobierałem dość długo) na piórko na pewno nie omieszkam napisać.
W miedzy czasie robiąc porządki na dysku natrafiłem na foldery z kilku sesji ślubnych.
Jak to wydarzenie wygląda w moim obiektywie, zapraszam poniżej.




 

  
   
 
 
 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz